Koncerty po wakacjach
Moje tegoroczne wakacje, które spędziłam w Polsce, trwały aż siedem tygodni. Wiedziałam, że po powrocie do Norwegii będę grać koncert z Sofyą, dlatego byłam pewna, że uda mi się w Lublinie załatwić ćwiczenie na harfie.
Koncert podczas konfirmacji
Po długiej przerwie wracam do uzupełniania zaległości na blogu 🙂
Chronologicznie kolejny wpis powinien dotyczyć naszego pierwszego koncertu w duecie fletowo-harfowym.
Zespół kameralny
Wreszcie moja droga zawodowa w Norwegii zaczyna nabierać kolorów. Co prawda nie mam jeszcze żadnej stałej pracy, ani nawet dorywczej, jednak krok po kroku, od czegoś trzeba zacząć.
Po konkursie
Pobyt w Trondheim minął bardzo szybko. Przylecieliśmy na lotnisko oddalone od miasta o ponad 30 kilometrów po 22. Po odebraniu bagaży zapakowaliśmy się do autobusów wiozących pasażerów z lotniska do Trondheim.
Pierwszy koncert w Norwegii
Uff, trzy dni intensywnych prób zakończone koncertem już za mną. Od piątku do dzisiaj mieliśmy 14 godzin prób, oczywiście z przerwami. Moje palce boleśnie to odczuły już po wczorajszej próbie. Jak zwykle, gdy w orkiestrowej partii mam glissanda, na palcach pojawiają się bąble.
Najnowsze komentarze