Ślubne zdjęcia od fotografa

W galerii umieszczam zdjęcia, które nasz fotograf, Łukasz Olejniczak, przysłał nam niedawno. Część z nich jest obrobiona, pozostałe wybrałam ze względu na osoby i przedstawione sytuacje.

Ślub

Wreszcie nadszedł ten dzień, tak długo wyczekiwany przeze mnie i przez Maćka – 28 grudnia 2013 roku. Całą rodzinką przybyliśmy do Poręby Wielkiej poprzedniego dnia, by już od rana zacząć przygotowania.

Wieczór panieński

Organizacją mojego wieczoru panieńskiego, który odbył się 21 grudnia, zajęła się Asia. Ja tylko wcześniej podałam dogodny termin oraz listę osób, z którymi chciałabym spędzić wspólnie czas. Miejsce, oraz wszelkie szczegóły były dla mnie tajemnicą aż do mojego przybycia.

Przygotowania przedślubne – ciąg dalszy

Po przylocie do Polski miałam sporo spraw do załatwienia, kilka spotkań, wizyty u lekarzy. Od razu w czwartek miałam pierwszą przymiarkę sukni. Była wstępnie uszyta forma z satyny, oraz naszyty tiul na spódnicy.

Przygotowania przedślubne

Do mojego wyjazdu z Norwegii zostały dwa dni, a do naszego ślubu już niecałe trzy tygodnie. Co chwilę ktoś się pyta, jak idą przygotowania przed weselem. Część spraw załatwiliśmy jeszcze w wakacje, przed moją przeprowadzką.

Przygotowania do przeprowadzki

Po powrocie z Kursu Instruktorskiego miałam tylko tydzień, by pozałatwiać wszystkie sprawy przedwyjazdowe i spakować cały swój dobytek. Na szczęście, egzamin instruktorski zdałam w piątek (30 sierpnia) do południa, mogłam więc od razu wracać z Warszawy do Lublina. Bezpośrednio po powrocie odwiedziłam Rodzinkę, zdążyłam jeszcze zobaczyć się z Miłką, tuż przed jej wyjazdem do Hiszpanii, a także z Agą, Piotrkiem i Alinką, którzy też akurat gościli u BiMów.