Wakacje 2015
W te wakacje działo się u nas naprawdę sporo. Po raz pierwszy wybieraliśmy się do Polski z synkiem. Najpierw trzeba było załatwić paszport. Maciek leciał do Oslo do konsulatu, okazało się jednak, że zdjęcia zrobione Kubusiowi przeze mnie są złej jakości, widoczne są na nich piksele, więc trzeba zrobić jednak profesjonalnie u fotografa.
Najnowsze komentarze