Hiszpania 2014
W ostatniej chwili udało mi się odwiedzić Miłkę w Murcii – pod sam koniec jej sesji, tuż przed wyprowadzką z Hiszpanii. Byłam u niej od 10 do 18 czerwca. Miłka zapewniła mi różnorodne rozrywki, od spacerów po Murcii (w dzień i w nocy), zajmowania Ingressowych portali, tworzenia linków i pól, przez możliwość wysłuchania koncertu orkiestry z chórem, z którym śpiewała Carminę Buranę Orffa, potańczenie na salsotece, aż do wycieczek do Alicante, czy nad morze w San Javier. Było intensywnie, a jednocześnie miałam dużo czasu na relaks, drzemki w czasie sjesty, Miłka w międzyczasie zaliczała ostatnie egzaminy i pakowała cały swój dobytek, który potem pomogłam jej przetransportować (przez Norwegię) do Polski.
Nie będę się zagłębiać w szczegóły pobytu, wyszłoby tego naprawdę sporo (Wojtek, który dostał ode mnie list rozpoczęty w Murcii, coś o tym wie), podzielę się z wami po prostu zdjęciami z Hiszpanii.
Miłego oglądania 🙂
Najnowsze komentarze